wtorek, 25 sierpnia 2009

Glina




Tuż przed wakacjami postanowiłam spróbować czegoś zupełnie odmiennego od decoupage.
Glina jest niesamowicie plastycznym materiałem, i co ciekawe wcale nie trzeba koła garncarskiego aby coś z niej stworzyć. W moim pierwszym kontakcie z gliną białą popełniłam mały kubeczek w stylu greckiej kolumny. Na fotce jest on w stanie zupełnie surowym, czyli jeszcze nie wypalony i nie szkliwiony. Do pracowni mam nadzieję wrócić w niedługim czasie. Bo chociaż początkowo temat mnie nie zaczarował, to kiedy zobaczyłam cuda pewnego artysty czy raczej rzemieślnika, to tak mnie urzekły, iż nie wyobrażam sobie nie spróbować dalej się w tym odnaleźć.



1 komentarz: