
"Ale gorąca ta jesień" - powiedziała dziś moja znajoma, mając na myśli nie aurę, a ogrom zajęć z jakimi musi się zmierzyć. A ja mam nadzieję, że ta jesień będzie owocna. I w pomysły, i w pracę.
Zapraszam na zajęcia i warsztaty do Zabrza i Mikołowa. Dwa pozytywne, a zarazem różne miejsca. Jedno emanujące siłą, energią i profesjonalizmem. Drugie otoczone cichym ogrodem, spokojem, pozwalające wyciszyć się i skupić. A na deser wiadomość - zostałam zaproszona do współredagowania portalu Cafeart, więc już niedługo będę mogła zamieścić na blogu pierwsze stworzone przeze mnie kursy Krok po kroku.
Przyroda to fantastyczne źródło wszystkiego co dobre i pozytywne. Szczęśliwi ci co, choć na chwilę, umieją poświęcić jej swoje zmysły.
OdpowiedzUsuń